Styl kraul

Kraul – najszybszy z czterech podstawowych stylów pływackich. Różne jego odmiany znane są ludzkości od starożytności.
Jako jedyny ze sportowych stylów pływackich nie jest dokładnie zdefiniowany przez FINA. Olbrzymia większość zawodników stosuje różne jego mutacje w ramach wyścigów prowadzonych w stylu wolnym, ze względu na to, że ten styl pływania jest najbardziej efektywny – zwłaszcza na krótkich i średnich dystansach. Brak definicji umożliwia dostosowywanie tego stylu do indywidualnych predyspozycji zawodnika.
Kraul polega na wykonywaniu tzw. “nożyc” nogami, przy równoczesnym naprzemianstronnym ruchu rąk. Ruch ten polega na wyciąganiu na zmianę ręki przed siebie nad wodą i podciąganiu jej z powrotem pod wodą. Szybkość w kraulu uzyskuje się głównie za sprawą pracy rąk (70%), praca nóg to zaledwie 30%.
W kraulu płynący znajduje się w pozycji brzuchem do dna w przeciwieństwie do stylu grzbietowego. Oddech wykonuje się poprzez częściowe wystawienie głowy nad wodę wzdłuż jednej z rąk.
W ratownictwie stosuje się także inną odmianę tego stylu – wykonuje się naprzemianstronną pracę rąk i trzyma się głowę lekko nad wodą, tak aby nie tracić tonącego z linii wzroku.

Styl Żabka

Żabka – potoczna nazwa stylu pływania zwanego stylem klasycznym. W uproszczeniu polega na naśladowaniu ruchów pływającej żaby. Jest to symetryczny styl pływania – tzn. prawa i lewa strona ciała wykonują te same ruchy.
Należy wykonać, w zsynchronizowanej kolejności, następujące ruchy: przy podkurczaniu nóg wykonuje się oburęczny wymach boczny rąk, przy wykopie nóg ręce są prostowane do przodu.
Żabka była kiedyś polecana w pływaniu leczniczym, np. leczeniu skrzywień kręgosłupa. Obecnie odradza się to jednak, gdyż żabka istotnie rozbudowuje przednie mięśnie klatki piersiowej nie wzmacniając prawie mięśni grzbietu. Wyraźnie widoczne jest to u zawodowych żabkarzy, którzy chodzą zgarbieni z powodu dysproporcji w masie mięśni [potrzebne źródło]. Do leczenia wad kręgosłupa polecana jest natomiast żabka na plecach, gdzie mięśnie grzbietu istotnie pracują, a także obydwa rodzaje kraula, gdzie ruch okrężny rąk jest bardzo korzystny.

Styl motylkowy

Pływak płynący “delfinem” Styl motylkowy (motylek, delfin) – styl pływacki, charakteryzujący się jednoczesnym ruchem nad wodą obu rąk oraz odbijaniem się obiema nogami. Na jeden ruch ramion przypadają dwa odbicia nogami. Ciało musi pozostawać w pozycji na piersiach. Ramiona muszą być przenoszone jednocześnie, nad powierzchnią wody do przodu, a następnie równocześnie do tyłu. Wszystkie ruchy nóg muszą być wykonywane w sposób równoczesny. Styl motylkowy jest uważany za najtrudniejszy z czterech podstawowych stylów pływackich. Styl motylkowy wymyślił w 1935 roku, fizyk Volney Wilson, który w czasie studiów zanalizował ruchy pływających ryb. W 1938 roku płynąc delfinem wygrał eliminacje olimpijskie, ale został później zdyskwalifikowany, ponieważ styl był nowy i oficjalnie nie uznany. Dawniej (na początku) technika stylu motylkowego różniła się od współczesnej. Układ rąk wyglądał identycznie jak teraz, ale nogi pracowały tak jak w stylu klasycznym, czyli żabce. Technika pływania stylem delfin została zaczerpnięta z naturalnego ruchu delfinów w wodzie. Jest to złożony i trudny do skoordynowania ruch. Dla ułatwienia wyobrażenia ruchu dobrze jest zademonstrować pełen styl i poszczególne ćwiczenia w wodzie, a także nauczyć pracy nóg i rąk na lądzie. W pływaniu delfinem ułożenie ciała ulega nieustannym zmianom. Następują one w wyniku pionowych ruchów tułowia oraz współdziałającą pracą nóg. Cały ruch falisty rozpoczyna się od głowy po nogi. Jest to styl najpóźniej opracowany, oficjalnie zaprezentowany w 1952 roku. Szybszy od niego jest tylko kraul. Styl motylkowy jest bardzo efektowny, lecz wymaga siły, koordynacji ruchów i umiejętności “falowania” w wodzie. Jest to najtrudniejszy styl pływacki do opanowania.

Styl grzbietowy

Styl grzbietowy jest jedynym stylem pływania w którym twarz wychylona jest ponad powierzchnię wody. Osoba płynąca jest ułożona na plecach, pracę rąk cechują silne wymachy za siebie, zaś rola nóg polega na silnym wybiciu wody w górę. Głowa jest ułożona w ten sposób, że broda nie dotyka do klatki piersiowej, co nadaje ciału hydrodynamiczny kształt. Z wody najpierw wychodzi bark (następuje rotacja w barkach i tułowiu), potem z wody wychodzi kciuk, w powietrzu obracamy dłoń i wkładamy ją małym palcem do wody, następuje faza właściwa, czyli pociągnięcie i mocne, dynamiczne odepchnięcie pod wodą z jednoczesnym nakreśleniem.